Uwielbiam podróże małe i duże. Uwielbiam jeździć autem. Uwielbiam zgubić drogę i błądzić nieznanymi ścieżkami.
Po tym, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży, miałam mały kryzys w prowadzeniu auta. Bardzo bałam się o Kajtka. Zaczęłam unikać wyjazdów. Bałam się, że przy nagłym hamowaniu pas bezpieczeństwa uszkodzi Maleństwo. Moja praca związana jest z częstymi wyjazdami, a ja chciałam (i chcę) pracować. Szybko wyszukałam więc możliwe recepty. Z dostępnych adapterów do pasów dla kobiet w ciąży, solidny wydał mi się tylko jeden: Tummy Shield.
Używam go już pół roku. W tym czasie miałam różne doświadczenia za kierownicą. Nagłe hamowania mnie nie ominęły. Zjechaliśmy razem kilka tysięcy kilometrów. Przyszła więc pora na recenzję.
Adapter do pasów dla kobiet w ciąży Tummy Shield – recenzja.
Cena. Zacznę nietypowo, od ceny. Cena adaptera jest bowiem o wiele wyższa niż cena innych adapterów. Zapłaciłam za niego ok. 350zł.
Wygląd. Adapter wygląda bardzo estetycznie. Ja mam wersję w odcieniach szarości, dobrze komponuje się z granatowym wnętrzem naszego srebrnego Leo.
Ciężar i budowa. Adapter jest ciężki. Ma formę siedziska – fotelika. Głębokość jest regulowana – można doczepić lub odczepić tylny pasek, regulując wymiar. Grubość wynosi kilka centymetrów, przez co podnosi się wysokość fotela, na którym siedzimy. Uchwyt na pas wykonany jest z metalu i bardzo dobrze trzyma się fotelika. Pas (jego dolną część) przeprowadza się pod uchwytem, dzięki czemu nie leży na brzuchu, a jedynie na nogach.
Bezpieczeństwo. Poczucie bezpieczeństwa, jakie daje ten adapter, jest dla mnie bezcenne. Przy nagłym hamowaniu pas bardzo mocno napina się i zaciska, ale ma to miejsce na moich nogach, nie na brzuchu.
Wygoda. Adapter jest bardzo wygodny w stosowaniu. Jest mięciutki – nawet po wielogodzinnej jeździe bez przerwy, nie boli pupa:) Bardzo szybko się go montuje do fotela. Jeśli na chwilę damy poprowadzić nasze autko innemu kierowcy, nie ma problemu – może on zapiąć pas pomijając adapter, a jednocześnie na nim siedząc. Pas przeprowadzony przez nogi jest dla mnie tak wygodnym rozwiązaniem, że najchętniej nie rozstawałabym się z tym adapterem nawet po porodzie.
Podsumowując, polecam adapter Tummy Shield wszystkim przyszłym mamom, którym zależy na poczuciu bezpieczeństwa podczas jazdy, a szczególnie tym, które lubią dalekie podróże za kierownicą.
źródło: http://rodzicielskicoaching.blogspot.com/2013/11/podroze-z-brzuszkiem-recenzja-tummy.html
Kobiety w ciąży jeżdżące samochodami, jako kierowca lub jako pasażer, muszą bezwarunkowo zapinać pasy bezpieczeństwa. Ale czy standardowe pasy bezpieczeństwa są bezpieczne dla Twojego nienarodzonego jeszcze dziecka?
Testy robione na całym świecie wykazują, że gdy kobieta w ciąży ma prawidłowo zapięte w samochodzie pasy bezpieczeństwa, znacznie ogranicza ryzyko odniesienia urazu przez nienarodzone dziecko. Ale co to znaczy prawidłowo zapięte pasy, gdy kobieta jest w ciąży? Otóż testy wykazały, że aby ochronić kobietę w ciąży oraz jej nienarodzone dziecko, od urazów nawet przy najmniejszej kolizji należy przesunąć nacisk pasów bezpieczeństwa z brzucha na uda. Rozwiązanie takie zostało wynalezione i poddane wielu testom w Australii. Australijscy inżynierowie wynaleźli proste siedzisko o nazwie Tummy Shield. Siedzisko jest wykonane z ostrożnie zaprojektowanych bardzo wytrzymałych na rozciąganie materiałów. Dodatkowo wzmocnione zastosowaniem nierdzewnej stali o wadze prawie 4,5kg. Siedzisko obszyte jest wysokiej jakości ognioodpornym materiałem, podobnym do tych stosowanych w samolotach. Tummy Shield przeszedł intensywne badania i testy w kilku wiodących australijskich ośrodkach badawczych (posiadających międzynarodowe akredytacje), włączając w to testy zderzeniowe (crash testy) przy dużych prędkościach. Tummy Shield jest starannie zaprojektowane, aby zmniejszyć lub wyeliminować ryzyko obrażeń Twojego nienarodzonego dziecka i łożyska, które chroni Twoje dziecko. Używając Tummy Shield redukujesz ryzyko poprzez przesunięcie pasów bezpieczeństwa z dala od brzucha. Dziecko może swobodnie pływać w łonie matki, co w sposób naturalny absorbuje wstrząsy, a tym samym znacząco minimalizuje ryzyko poważnych obrażeń lub utraty Twojego nienarodzonego dziecka. Siedzisko Tummy Shield jest łatwe w zakładaniu i zdejmowaniu i pasuje do każdego modelu samochodu.
źródło: http://dlamlodychmam.blogspot.com/2011_03_01_archive.html
Jazda samochodem to chyba najczęściej wybierany przez ciężarne sposób podróżowania. Jednakże trzeba pamiętać o tym, że odradza się kobietom ciężarnym prowadzenie samochodu. Powinny one siedzieć na fotelu dla pasażera lub na tylnym siedzeniu. Dla swojego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa maluszka należy zapinać pasy bezpieczeństwa. Wiadomym jest, że normalnie zapinane pasy mogą uciskać na brzuch, czyli dziecko i łożysko. Jednak wystarczy kupić adapter, taki jak na przykład adapter do pasów dla kobiet w ciąży Tummy Shield. Dzięki niemu podróż będzie bezpieczna i komfortowa. Pomocne w lepszym znoszeniu podróży będą także przerwy w jeździe i krótkie spacery, które pozwolą dotlenić organizm i uchronią przed obrzękami nóg.
źródło: http://ciaza-i-porod.wieszjak.polki.pl/zdrowie-w-ciazy/321440,Jak-bezpiecznie-podrozowac-w-ciazy.html#